Wydarzenia
Relacja - Koncert w Filharmonii Szczecińskiej -Słowiki razem wędrują z kolędą
W dniu 8 stycznia 2012 roku w Filharmonii Szczecińskiej im. Mieczysława Karłowicza, odbył się koncert „Słowiki Szczecinowi – Słowiki po kolędzie”, w którym wzięły udział Szczeciński Chór Chłopięcy „Słowiki” i Chór Męski Słowiki 60 im. Jana Szyrockiego pod dyrekcją Grzegorza Handke. Jako soliści wystąpili tenor Opery Kameralnej w Warszawie – Krzysztof Machowski i Nicolas Ceballos – skrzypce. Do udziału w koncercie zaproszono, podobnie jak rok wcześniej, Mimówz „Teatru-3” Oddziału Zachodniopomorskiego Polskiego Związku Głuchych w Szczecinie. Reżyserię tegorocznego koncertu, tak jak jego pierwszą – ubiegłoroczną edycję powierzono Konradowi Maternie. Koordynacją działań teatru: z reżyserem koncertu, dyrygentem i chórami realizował kierownik artystyczny Teatru-3 Hubert Bartłomiejski.Przygotowaniem scenografii zajmowali się: Wojciech Borguński, Zenon Bukowskii Zbigniew Fugiel oraz Mariusz Pietrzak i Janusz Stelmach.
Koncert poprzedziły próby chórów, gdyż repertuar zawierał wspólne wykonanie trzech kolęd. Mimowie ubarwili kolędowanie rolami Aniołów w obsadzie: Agata Kaczmarczyk, Alicja Foryś, Kamila Kaszuba, Patrycja Nosowicz, Bronisław Stankiewicz, Arkadiusz Pałtyński, Adam Sapritonow i Jerzy Tyszko. Anielsko białe kostiumy ze skrzydłami przygotowała Anna Bartłomiejska. Godną do odnotowania, była szybka pomoc w postaci poprawki krawieckiej w tzw. sytuacji „za pięć dwunasta”, którą zaofiarował najstarszy z Mimów - Bronisław Stankiewicz. W trakcie dwugodzinnej przerwy na obiad, pomiędzy ostatnią próbą i koncertem, dopasował kostiumy do odpowiednich rozmiarów dla dwóch Mimów. Ze względów organizacyjnych, wcześniejsza przymiarka kostiumów przez te osoby była niemożliwa do przeprowadzenia.
Ostatnie godziny poprzedzające koncert, były jak zwykle najgorętsze. Repertuar Filharmonii Szczecińskiej, nie pozwalał na wcześniejsze próby sytuacyjne, dlatego wszelkie działania w dniu koncertu, wymagały sprawnej organizacji i kompetencji, co realizował z pomocą wyznaczonych koordynatorów, reżyser. Scenografia na bieżąco wymagała wprowadzania odnośnych korekt na scenie, po zajęciu miejsc przez wykonawców.Tuż przed rozpoczęciem koncertu, część najbardziej spragnionych artystycznych doznań widzów i słuchaczy, którzy zajęli wcześniej miejsca, wzięli udział w ostatniej próbie „Chłopięcych Słowików”.
A później, przyszedł czas na anielskie brzmienia, nieco magii i śpiew. Najpierw tajemniczy Anioł Skrzypek – Nicolas Ceballos w rytmie „Małego Dobosza”, wyczarował Anioły, które pokryły scenę jakby śniegiem. Po chwili, smykiem – „wyczarował ” nadchodzące Anioły wraz z chórzystami, którzy dostojnie witali się z widzami. Jako ostatni na scenę wkroczył, prowadzany przez dwie anielskie anielice dyrygent Grzegorz Handke.
Kolędą „ Tryumfy Króla Niebieskiego”, Słowiki 60 rozpoczęły koncert. Śpiewane kolędy przeplatały się z poetyckimi tekstami, opisującymi wydarzenia w Betlejem. Nastrojowy głos Narratora, należącego do Krzysztofa Materny, dodatkowo wzbogacił koncert . W międzyczasie, Anioły sprowadziły płaty śniegu na wniesione w prologu naturalne choinki. Wkrótce, na scenie pojawił się też Chór Chłopięcy Słowiki. Widownia z wyraźnym aplauzem powitała młodych wykonawców. Ich „słowiczy” śpiew, również nie uszedł uwadze Aniołów. Poetyckie teksty, brzmienia głosów chłopięcych i męskich, dotyk smyka po strunach skrzypiec, magia kolorów, głos Narratora oraz Anioły- zapewne w wyobraźni słuchaczy, zawiodły wielu, do czasów Świąt Bożego Narodzenia z czasów dzieciństwa i przeniesionych nastrojów do swoich rodzinnych domostw. Ten nastój wzmocnił śpiew Solisty Krzysztofa Machowskiego, tenora Opery Kameralnej w Warszawie. Jego uduchowiony głos w kolędzie „Lulaj, że Jezuniu” z pewnością ucieszył nie tylko słuchaczy, ale i „Dzieciątko”. Z każdą chwilą atmosfera stawała się coraz bardziej świąteczna i podniosła. Ostatnią kolędą koncertu, była wspólnie zaśpiewana przez chóry „Jasna Panna” dodatkowo z akompaniamentem pianistki Eweliny Fogiel.
Po zakończeniu koncertu odbyła się ceremonia wręczenia „Złotej Odznaki Honorowej Gryfa Zachodniopomorskiego” przyznanej przez Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego dla Ogniska Pracy Pozaszkolnej Szczecińskiego Chóru Chłopięcego „Słowiki” z okazji jubileuszu 50 lecia działalności. Odznakę odebrał z rąk Wicemarszałka Województwa Zachodniopomorskiego pana Wojciecha Drożdża, najwyższy rangą przedstawiciel organizacji, dyrygent Grzegorz Handke. W odczytanej przez konferansjera Wojciecha Borguńskiego laudacji przedstawione zostały osiągnięcia z całego okresu działalności , tak że z lat 1960 – 1974, które do tej pory były zazwyczaj marginalizowane. Następnie pan Wicemarszałek odznaczył Srebrnymi Odznakami Honorowymi Gryfa Zachodniopomorskiego dwie pracownice OPP SCCh „Słowiki”, panie Izabelę Chlubek i Ewę Dębowską.
Pani Izabela Chlubek jako pracownik Szczecińskiego Chóru Chłopięcego „Słowiki” przyczyniła się do sukcesów osiągniętych przez chór w latach 2004 -2010. Pełniła m.in. funkcję drugiego dyrygenta i dyrygowała wykonaniami muzyki sakralnej i świeckiej na koncertach w kraju i za granicą. Podczas obchodów jubileuszu 45 lecia chóru przygotowywała zespół do koncertów jubileuszowych i pełniła funkcję akompaniatora. Brała udział wraz z chórem w wydarzeniach organizowanych przez Urząd Miasta Szczecin. Przygotowała chór i dyrygowała podczas koncertów jubileuszowych 50 lecia w Szczecinie w roku 2010.
Pani E.Dębowska jako pracownik Szczecińskiego Chóru Chłopięcego „Słowiki” od 2002 roku pełniła społeczną funkcję Prezesa chóru. Przyczyniła się do sukcesów zespołu organizując koncerty i wyjazdy artystyczne. Organizowała spotkania chóralne z zaprzyjaźnionymi chórami. Jako nauczyciel „Małych Słowiczków” przygotowała i prowadziła z okazji 50 lecia chóru Jubileuszowy Koncert Dziecięcy „Słowiki – Dzieciom Szczecina”, który odbył się w Szczecinie w 2010roku. P. Dębowska przez wiele lat śpiewała w Chórze Politechniki Szczecińskiej pod dyrekcją Jana Szyrockiego.
Po ceremonii chóry zaśpiewały z akompaniamentem pianina pieśń świąteczną „Witaj gwiazdko złota”, w której popisali się swoimi słowiczo- chłopięcymi głosami trzej soliści. Wykonawcy zostali nagrodzeni gromkimi brawami zachwyconej widowni. Do ukłonu na proscenium wyszły Anioły w towarzystwie reżysera i do nich dołączyli również soliści.
Początek 2012 roku zainaugurowany wspólnym Koncertem Noworocznymw Katedrze Szczecińskiej jak i koncert "Słowiki Szczecinowi -Słowiki po kolędzie" może na stałe zawiąże artystyczną współpracę obu chórów co z pewnością dostarczyło by wykonawcom jak i słuchaczom ciekawych doznań artystycznych, podobnie jak współpraca Chóru Słowiki 60 z Teatrem-3. Jak pokazały dotychczasowe dwa koncerty, możliwe jest dla tworzenia i wyrażania nastrojów oraz przesłań, połączenie trzech światów: świata poezji, świata dźwięku i świata ciszy .
HB.